10:38:00

Felix, Net i Nika oraz Orbitalny Spisek 2 Mała Armia

Autor: Rafał Kosik 
Wydawnictwo: powergraph 
Liczba Stron: 460 
Moja ocena: 8/10 
 Opis: 
Przygoda z rakietą jeszcze się nie zakończyła. Prawdę mówiąc mikroboty dopiero ruszają do akcji. Felix, Net i Nika oczywiście próbują sami rozwiązać ten problem. (Jeśli nie wiecie co to rakieta zapraszam do przeczytania recenzji pierwszej części http://zaczytan.blogspot.com/2014/11/felix-net-i-nika-oraz-orbitalny-spisek.html ) Na początku złapanie kolcobotów wydaje się bardzo proste lecz wcale takie nie jest. Felix i Net postanawiają nie mówić ani słowa nikomu dorosłemu o ich wyprawie na kolcoboty lecz Nika jest innego zdania. Problemy rodzinne, pompek i prumcia, certyfikat, wino... takie właśnie problemy jeszcze wchodzą FNIN na głowę. Czy uporają się z przeszkodami? ;)

Recenzja: 
Ta część była bardzo zabawna. Mam o niej dobre zdanie. Zgadzam się z postępowaniem bohaterów i jak zawsze dużo się nauczyłam czytając kolejną książkę Rafała Kosika ;) Żeby zabrać się do tej książki jednak trzeba przeczytać pierwszą część orbitalnego spisku ;) Serdecznie polecam ;)

19:57:00

Zniszcz ten dziennik #2


Przyszedł czas na kolejny post z dziennikiem! Dodam tylko, że dziennik bardzo szybko staje się popularny. Bardzo się cieszę ale nie przedłużając przejdźmy do zadań ;)

1. Pierwsze zadanie: Oderwij paski, rozerwij się ;)

No przyznaję się, że może trochę oszukałam bo nie wyrwałam pasków tylko je ucięłam. Moje usprawiedliwienie brzmi: W wskazówkach pisało, że można interpretować polecenia dowlnie :D hihihi

2. Drugie zadanie bardzo mi się podobało: Strona dobrych myśli ;)

Dobre myśli od razu skojarzyły mi się z kwiatami z łąką. Dlatego wycięłam parę obrazków z gazet, trochę je poustawiałam i proszę! Bardzo mi się podoba ta strona ;)

3. Kolejne zadanie (już trzecie) to: Zrób papierowy łańcuch ;)
Przepraszam za trochę niewyraźne zdjęcie ;) Do zrobienia łańcucha zbierałam się trochę. Zdecydowałam, że święta i tak dalej to trzeba zrobić łańcuch :D Strasznie się przy tym pokleiłam ale zabawy było co nie miara. Poza tym mój dziennik po tym zadaniu stal się dużo grubszy. :D

4. Na koniec trochę upiększenie ;)


Na dziś to będzie już koniec ;) Mam nadzieję, że podobał się post i do następnego. (Jak tam wasze dzienniki?) ;)


20:18:00

Rywalki Książę i Gwardzista

Autor: Kiera Cass 
Wydawnictwo: Jaguar 
Liczba stron: (razem z dodatkami) 224 
Moja ocena: 9/10
Opis:
Rywalki książę i gwardzista to jakby taki dodatek pomiędzy kolejnym tomem. W tym wydaniu możemy poznać uczucia zarówno księcia Maxona jak i gwardzisty Aspena. Opowiedziane z ich perspektywy są tylko fragmenty dotąd wydanych części. Możemy także dowiedzieć się co działo się w życiu Maxona kiedy nie zaczęły się jeszcze eliminacje, jego sytuacje rodzinne i obawy przed nadejściem 35 dziewcząt do jego życia. Aspen uchyla nam rąbka tajemnicy o życiu pałacu którego nie dostrzegają media a także Amerika. Poza tym właśnie Aspen otwiera się jeśli chodzi o jego przeszłość o rodzinę i powody niektórych czynów. W książce znajdują się dodatki dla fanów Rywalek. Takie jak:
- Pytania do Kiery Cass.
- Pełna lista kandydatek do eliminacji
- lista (i krótki opis) klas
- Drzewa genealogiczne: Ameriki Singer, Aspena Legera i Maxona Schreave'a (oraz komentarze Kiery)
- Oficjalna playlista (Rywalki i Elita)
Recenzja:
Zakupiłam tę książkę ponieważ bardzo ciekawiło mnie zarówno zachowanie Aspena jak i Maxona. Znajdowała się też historia przyjaciółki Maxona i wiele innych. Muszę przyznać, że po tej książce przekonałam się do Aspena, do jego wyborów i decyzji. Denerwowało mnie trochę zachowanie Maxona ale potrafiłam go zrozumieć. Dla mnie bardzo fajne były dodatki, jeśli ktoś jest takim fanem Rywalek jak ja ta książka jest iście kolekcjonerska. Polecam! ;)

16:08:00

Zniszcz ten dziennik (świątecznie) #1

    ZNISZCZ TEN DZIENNIK (Keri Smith) 
 Na początek może trochę o samym dzienniku. Zniszcz ten dziennik to sposób na bardzo kreatywną destrukcje książki. Zakupiłam ją w mikołajki i zamierzam poprowadzić na blogu serię niszczenia dziennika ;) Książka ta jest na razie na 1 miejscu top 10 w Empiku ;)

Wygląd dziennika jest na prawdę przyciągający. Patrząc na niego ma się wrażenie jakby był zrobiony własnoręcznie.  Co kilka dni będę dodawała post z kilkoma wykonanymi zadaniami i opiszę swoje przeżycia ;). Przejdźmy do tego co najciekawsze czyli do samego niszczenia dziennika.
1. Pierwsze zadanie które wybrałam (chyba każdy robi to na początku :D) to podpisanie się na różne sposoby.
Fajnie, że autorka wpadła na pomysł by podpisywanie się stało się super zabawą ;).
2. Wygięłam grzbiet (grzbiet dziennika :D )
Włożyłam w to całą swoją siłę i bardzo się wyżyłam :) a jak widać nie jest bardzo zniszczony więc podziwiam za dobre wykonanie :).
3. Pobazgrałam na brzegach książki ;)

Po tym zadaniu już widać do kogo należy dziennik. Właściwie to jest najcenniejsze ponieważ nikt nie zrobi tego tak samo. ;)
4. Ostatnie zadanie na dziś (najbardziej zabawne) Wykonaj lejek i wypij z niego wodę.
To było super zadanie. Kiedy nalało się do tego wody ona przeciekała przez ten papier. Miałam cały mokry stół ale świetnie się bawiłam :D. Bardzo polecam wam kupić dziennik :) Kolejny post już niebawem.





Copyright © 2014 Zaczytana , Blogger