20:50:00

Odwaga polega na tym,żeby iść do przodu,choćby nie wiem co. Panika Lauren Oliver

Tytuł: Panika 
Tytuł Oryginalny: Panic 
Autor: Lauren Oliver 
Ilość stron: 357 
Wydawnictwo: Otwarte 

''Był taki sam, a jednocześnie inny. I to dawało jej nadzieję. Jeśli ludzie się zmieniają, to znaczy, że ona też mogła się zmienić. Mogła być inna.''

Panika to gra. Każdy gracz musi stawić czoło lękom. Podjąć ryzyko i przekroczyć swoje własne bariery. Nikomu nie znani sędziowie przyglądają się wykonywanym zadaniom i ustalają kolejne. Nagroda, która może być przepustką do lepszego życia przyciąga na tyle by stawić czoło niebezpieczeństwu. Heather to dziewczyna, która zakończyła liceum i wraz z rozpoczęciem wakacji liczy na to, że w jej życiu zdarzy się coś dobrego. Jej przyjaciółka postanawia zagrać w panikę, lecz Heather gardzi wszystkimi, którzy się na to zdecydują. Niestety sprawy toczą się nie po jej myśli i dziewczyna pod wpływem impulsu powiększa szeregi graczy. W końcu nie robi tego tylko dla pieniędzy, nie dla lepszego życia, robi to by udowodnić coś sobie i innym. By udowodnić, że się nie boi. 



''O to właśnie chodzi w zaufaniu (...) Nigdy nie masz pewności.'' 

Fabuła: 3/5 
Bohaterowie: 2/5 
Styl pisania: 3/5 
Oprawa wizualna: 4/5 
Razem: 12/20 

Przyznam szczerze, że bardzo zawiodłam się jeśli chodzi o tą książkę. Czytałam opinię gdzie ludzie zapewniali, że to najlepsza książka tej autorki i nie oczekiwałam jakiegoś wielkiego dzieła, ale myślałam, że będzie to fajna książka na wakacje. Niestety czasem zdarzają się niemiłe niespodzianki. 

Kiedy już zagłębiłam się w fabułę odniosłam wrażenie, że jest to po prostu nieudana próba skopiowania Igrzysk Śmierci. Mniej więcej chodzi o to, że mamy grę w której trzeba wykonywać niebezpieczne zadania i przeżyć. Jeden zwycięzca zgarnia pieniądze, Dlaczego nieudana próba? Po pierwsze świat przedstawiony jest tu ograniczony do minimum. Bohaterka jest trochę denerwująca a autorka stworzyła na końcu książki element zaskoczenia, który wcale nie był dla mnie zaskoczeniem. Być może był to zamierzony zabieg, ale aż się we mnie gotowało kiedy główna bohaterka nie wiedziała a ja tak! To w skrócie to co myślę o tej pozycji. 

''Zawsze jest jakaś droga,którą można pójść,zawsze jest jakieś wyjście. I nie trzeba się bać.''

Niestety kolejny raz zawiodłam się na tej autorce, ale mimo wszystko książka nie była AŻ taka zła. Momentami była nawet przyjemna i polecam wam ją szczególnie w wakacje, bo jest mało wymagająca no i oczywiście wydarzenia z książki mają miejsce w wakacje. Ale nie spodziewajcie się po niej bardzo wciągającej fabuły i bohaterów, których zapamiętacie. 

Mam nadzieję, że recenzja się wam podoba. :) Piszcie mi czy czytaliście Panikę, lub czy macie taki zamiar. Może wam się spodobała? Mam nadzieję, że tak! Ach mam wrażenie, że jak nieudana książka to i nieudana recenzja. Miłego czytania! Muah :* 

6 komentarzy:

  1. Akurat ja również się na niej zawiodłam i przypuszczam, że więcej już nie sięgnę po twórczość Lauren Oliver. Nawet szkoda gadać, co tutaj mi się nie podobało - bohaterzy, historia, świat... nie wiem, dlaczego ta autorka dopuściła się czegoś takiego, bo patrząc na trylogię "Delirium" aż ciężko uwierzyć, że napisała to ta sama osoba...
    Pozdrawiam i zapraszam na recenzję "Cienia i kości" Leigh Bardugo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Aktualnie czytam trzeci tom Delirium i aż sama nie mogę uwierzyć, że to ta sama autorka. :)

      Usuń
  2. Jak mi się nawinie w bibliotece pod ręce, pożyczę, ale szczególnie za nią biegać nie mam zamiaru. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też nie przypadła do gustu.

    Pozdrawiam
    http://bojakochamczytacksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nominowałam Cię do LBA :) Więcej informacji znajdziesz tu: http://bojakochamczytacksiazki.blogspot.com/2016/07/liebster-blog-award-1.html

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zaczytana , Blogger